Bieszczady są piękne o każdej porze roku, a zimą są wręcz magiczne. Dzikie, z charakterem, fizycznie wymagające… Takie Bieszczady chcemy Wam pokazać. Ten wyjazd dobry jest dla tych, którzy kochają Bieszczady, tęsknią za górską przygodą, albo chcą doświadczyć zimowej wędrówki. Będziemy komfortowo spać, ale trochę kilometrów w nogach poczujemy! Jeśli macie ochotę spędzić kilka dni z nami – Zapraszamy, będzie super!
Termin: 22-26.09.2021 (wyjazd z Warszawy w nocy z wtorku na środę, powrót w niedzielę)
O wyjeździe:
Rzuć wszystko co złe i daj się oczarować bieszczadzkiej jesieni! W mniej oczywistych rewirach Bieszczadów odpoczniemy od cywilizacji i zapomnimy na kilka dni o miejskiej szarówie. Podczas naszej trasy zanurzymy się w leśnej gęstwinie Otrytu, poszukamy wśród nadsańskich łąk śladów dawnych bieszczadzkich wsi, dowiemy się kim byli Bojkowie i odwiedzimy jedną z najpiękniejszych Bojkowskich cerkwi, nasycimy oczy rozległymi przestrzeniami połonin, a na koniec posiedzimy przy ognisku na ześrodkowaniu Rajdu w Łopience.
Powędrujemy jedną z najbardziej sielankowych krain w Polsce, od Doliny Wisłoki po Jezioro Solińskie. Przez urokliwe dolinki, gdzie napotkamy ślady po nieistniejących już wioskach, przez cieniste lasy jodłowo-bukowe, odludne i dzikie pasmo graniczne. Towarzyszyć nam będą duchy dawnych mieszkańców tych terenów. Odwiedzimy miejsca pełne śladów historii, pokłonimy się cieniom żołnierzy, którzy polegli wśród beskidzkich wzgórz. W dzikich zakątkach karpackiej puszczy napotkamy prawdziwe osobliwości przyrody. Wejdziemy na szczyt owianej legendami Chryszczatej, której nieprzystępne lasy skrywają wiele tajemnic. W bieszczadzkiej głuszy, z dala od tłumów będziemy wypatrywać śladów wilków, niedźwiedzi, żubrów, i innych przedstawicieli rzadkich puszczańskich gatunków, może nawet żbika, czy rysia.
Cześć! Kolejne warsztaty zielarskie - edycja lato. Nowych roślin już pojawiło się dużo więc ruszamy z kolejnym wyjazdem. Oczywiście prowadzi je Adam Szary botanik, pracownik naukowy Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Na warsztatach nauczycie się rozpoznawać oraz wykorzystywać różne dzikie roślinny przydatne w kuchni jak i w domowej aptece. Nowością będzie sporządzenie przez Was osobistego zielnika, którego dostaniecie w cenie wyjazdu. Tym razem stawiamy przede wszystkim na praktykę i zastosowanie ziół w akcji ?
Oczywiście będą ogniska, śpiewanie, wspólne gotowanie i wyjście w góry. Zapraszamy!
Kiedy: 06.08.2021 – 09.08.2021 Zaczynamy kolacją o godzinie 17:00 a kończymy w poniedziałek po śniadaniu
Gdzie: Terenowa Stacja Edukacji Ekologicznej w Suchych Rzekach. Jest to nowy ośrodek z łazienkami w pokojach, salą konferencyjną oraz w pełni wyposażoną kuchnią. Trzeba kierować się na Zatwarnicę a potem drogą ( żółty szlak) do Suchych Rzek.
Jeśli masz 14-19 lat i chcesz totalnie odpocząć od zdalnej pseudo-szkoły, popatrzeć na świat z góry, poznać nowych ludzi, powłóczyć się po bezdrożach - zapraszamy. Będziemy spać w schroniskach, bazach studenckich i chatkach. Część posiłków ugotujemy na ognisku. Jedzenie będziemy zwykle nosić na własnych plecach, podobnie jak śpiwory i gar na ognisko. Odwiedzimy zarówno miejsca popularne i widokowe, jak i takie, gdzie nie bywa nikt.
Zapraszam Was na warsztaty zielarskie w Bieszczadach. Trochę mało mamy czasu ale może się uda :) Jak na poprzednich edycjach prowadzi je Adam Szary, botanik, pracownik naukowy Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Na warsztatach nauczycie się rozpoznawać oraz wykorzystywać różne dzikie roślinny przydatne w kuchni jak i w domowej aptece. Nie zabraknie chodzenia po górach, nowych znajomości oraz śpiewania przy ognisku :)
Trasa piesza, chatkowa. Zabieramy karimatę, śpiwór i dobre buty.
Trasa dla wszystkich lubiących wędrówki w wesołym towarzystwie, przyda się jednak trochę doświadczenia w górskich wędrówkach.
Trasa
Sękowiec - Krywe – Przełęcz Orłowicza (Połonina Wetlińska) – Smerek (1222 m n.p.m.) – Kalnica – Przysłup - Cisna
Trasa może ulec niewielkim zmianom.
Dodatkowe atrakcje
Zdobędziemy Połoniny ale także niejedne krzaki i rzeki...
Dodatkowe wymagania
W związku z sytuacją epidemiologiczną wymagane będzie przestrzeganie odpowiednich zasad higieny, zgodnie z zaleceniami GIS i przesłanie oświadczenia o stanie zdrowia oraz braku kontaktu z osobami zarażonymi COVID-19 w ciągu ostatnich 14 dni.
Koszt
Nie powinien przekroczyć 360 zł.
Prowadzący
Jacek Perłowski
Zapisy
Ilość miejsc ograniczona, zgłoszenia do 19 września. Zapisy i informacja o wolnych miejscach u prowadzącego, mailowo pod adresem:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
*Zgłoszenie się na wyjazd jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu się i akceptacji regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie www.skpb.waw.pl
Są takie miejsca, odludne i oddalone od cywilizacji, gdzie panującą już na dobre dziką przyrodę przenikają ślady dawnego życia ich mieszkańców, nie pozwalając zapomnieć o burzliwej historii tych okolic.
W czasie 3 dniowej wędrówki doliną górnego Sanu będziemy szukać pozostałości po wysiedlonych wsiach i przyjrzymy się z bliska terenom niegdyś tętniącym życiem, później opustoszałym a w czasach PRL-u niemal zupełnie niedostęnym dla turystów. Znajdziemy czas na wylegiwanie się na łąkach, słuchanie odgłosów jesiennej juz nieco natury i gapienie się w rozgwieżdżone niebo. Śpimy w namiotach, posiłki przygotowujemy wspólnie na ognisku.
Data wyjazdu: 26 września (czwartek) - wyjazd w godzinach wieczornych, powrót do Warszawy w niedzielę, 29 września przed północą. Dojazd z Warszawy do Sanoka we własnym zakresie ( wskazanym wcześniej autobusem)
Trasa: Doliną Sanu do Dydiowej. Szczegóły w opracowaniu.
Noclegi: Nocujemy w namiotach, które nosimy ze sobą (jeśli nie masz namiotu, zorganizujemy dla Ciebie miejsce).
Pożegnanie lata, powitanie jesieni? Chęć odpoczynku na łonie natury czy zasmakowania przygody? Kończą się się studenckie wakacje i masz poczucie, że nadal czegoś Ci brakuje, że to ostatni moment żeby pojechać w góry? Czekałaś czy tam czekałaś aż skończy się sezon i góry opustoszeją? Od dawna marzysz o Bieszczadach i może właśnie teraz?
Zapraszam na 4 dniowy wyjazd w Bieszczady. Trasa dla wszystkich lubiących wędrówki w wesołym towarzystwie, przyda się jednak trochę doświadczenia w górskich wędrówkach. Zdobędziemy Połoniny ale także niejedne krzaki, rzeki i jeziorka...
Więcej niż jedno zwierzę to np. wataha. "Wataha" to także lubiany serial, którego akcja dzieje się w Bieszczadach. Jeśli chcecie poczuć się jak pogranicznicy, zapraszamy na wyjazd tropem miejsc znanych z serialu.
Nogą tupię sobie w takt i bieszczadzki czuję smak. Kieruję myśli sobie tam. Jeszcze dzień i będę tu, już wesoły krzyknę mu. Zaśpiewam to co w duszy mam!